Cmentarze Warszawa

Każde miasto ma swoje tajemnice – zarówno w wymiarze współczesnym, jak i historycznym. Ciekawe zakamarki, do których nie zaprowadzą oficjalni przewodnicy; urokliwe ulice, niezwykłe pomniki przyrody… Są też takie miejsca, które budzą ciekawość, rozpalają wyobraźnię, a nawet powodują dreszczyk emocji. Do nich należą tajemnicze cmentarze lub inne – nieraz zapomniane – miejsca pochówku sprzed lat a nawet wieków. Ma takie cmentarze i Warszawa. Niekiedy nawet sami warszawiacy – zwłaszcza młodsi – nie mają świadomości ich istnienia. Nie zmienia to faktu, że są one nieodłączną częścią historii stolicy.

Cmentarz Warszawa

Jeden z nich to cmentarz w Warszawie przy ul. Malborskiej, albo przynajmniej ślad po nim – nie ma bowiem pewności, czy cmentarz nie znajdował się w nieco innym miejscu. Tak czy inaczej – przy tej właśnie ulicy stoi kolumna, która ma przypominać o epidemii dżumy. Na jej trasie w 1707 roku znalazła się także Warszawa i zaistniała potrzeba znalezienia terenu, gdzie mogliby być chowani ci, którzy padli jej ofiarą. Dziś miejsce to wygląda spokojnie, nawet leniwie i nic – poza napisem na kolumnie – nie wskazuje na to, że znajdujemy się na terenie (albo przynajmniej w bliskości) cmentarza. A jednak Warszawa w swojej historii ma i taką tragiczną kartę.

Kolejnym cmentarzem w Warszawie, przez lata zapomnianym jest cmentarz dla ofiar cholery, która zdziesiątkowała ludność Warszawy w drugiej połowie XIX wieku. Na terenie tego cmentarza pochowano ok. 500 osób. Powiedzenie, że jest to miejsce wyklęte do dziś, byłoby może zbyt mocne, ale coś jest nawet w samym usytuowaniu tej nekropolii. Nadal, mimo że mamy XXI wiek, znajduje się ów cmentarz w Warszawie w miejscu do którego dotrzeć mogą jedynie najbardziej zdeterminowani. Droga do niego prowadzi przez gąszcz krzewów, a sam cmentarz znajduje się między torami kolejowymi. Może dostrzeże go oko osób, które jadą pociągiem z Warszawy na północ Polski, ale – powiedzmy to sobie szczerze – kto by tak uważnie wypatrywał białej niewielkiej kolumny stojącej w ogrodzeniu z czerwonej cegły?

Cmentarz Bródnowski Warszawa

Jako że teren ten należy, przynajmniej w części do Kolei, dlatego w latach 2009-2010 to właśnie kolejarze zadbali o renowację tego zapomnianego cmentarza w Warszawie. Jednak ci, którzy chcieliby do niego dotrzeć, jeśli swoją drogę zaczną od niewłaściwej strony – mogą się narazić na mandat za przechodzenie przez tory kolejowe. Pewnie i z tej przyczyny mało kto decyduje się, aby odwiedzić tenże cmentarz. Czy doczeka się on drogi z prawdziwego zdarzenia, zanim ulegnie zapomnieniu? To nie jest pewnie pytanie na dziś. Ale lepiej nie „zagrzebywać” go wstydliwie pod ziemię. Takie cmentarze to też historia.

Kompleksową organizacją pogrzebów w Warszawie zajmuje się zakład pogrzebowy Nekropolis.

Adresy cmentarzy w Warszawie

Jeśli na liście brakuje jakiegoś cmentarza i chcesz poprosić o jego dodanie, skontaktuj się ze mną.